Gdy słowa już przestają się liczyć
PRZEMÓWIĄ ZA NAMI NASZE CZYNY!!!
Dnia 15.02 podczas demonstracji przeciwko wojnie z Irakiem grupa rewolucjonistów
składająca się z działaczy Ofensywy Antykapitalistycznej oraz sił formujących
się w nowa, bojowa grupę rewolucyjna (która ujawni się wiosna tego roku)
przeprowadziła szereg bojowych akcji oczyszczając demonstracje od niepożądanych
elementów. Pierwszym obiektem ataku była młodzieżówka UP - Federacja Młodych
Unii Pracy. Rewolucyjni bojownicy szybko pozbawili te grupę symboliki. Osoby
stawiające opór zostały natychmiast zaatakowane i szybko, w popłochu się
wycofały. Atak na UP został poprzedzony przemówieniem wyjaśniającym nasze
stanowisko. FMUP, będąc częścią partii wchodzącej w skład rządu, reprezentuje
jego interesy, a chyba oczywistym jest stanowisko polskiego rządu wobec wojny w
Iraku. Przedstawiciele FMUP za pomocą ruchu antywojennego pragną jedynie zdobyć
kapitał polityczny, będąc członkami ruchu antywojennego wypaczają go. Po
pierwszym ataku rewolucjoniści zdeptali oraz podpalili flagę FMUP, symbolizując
zwycięstwo lewicy rewolucyjnej nad reformistyczna - prorządowa. Kolejny atak
został wymierzony w osoby niosące transparent jawnie antykomunistyczny,
kontrrewolucyjny. Swastyka zrównana została z Sierpem i Młotem oraz z USA. Nie
trzeba chyba tłumaczyć, ze sierp i młot jest symbolem walki rewolucyjnej, walki
toczonej od dziesiątek lat przez ludzi, którym zaleczy na losie całego wiata, na
losie wszystkich pokrzywdzonych przez zbrodniczy system kapitalistyczny. Po tym
jak została wygłoszona mowa na temat symbolu naszej walki, człowiek niosący
transparent został zaatakowany, transparent został zniszczony. Kolejnym obiektem
ataku był element antysemicki, który pojawił się na demonstracji. Grupa ludzi
szła pod plakatem na którym gwiazda Dawida zrównana była z gwiazda czerwona. Był
to plakat zarówno antysemicki, jak i antykomunistyczny. Wygłoszona została mowa
oskarżycielska przeciwko antysemitom, rasistom, narodowcom. Podkreślone zostało,
ze podział na narody nie ma żadnej wartości, jest zły i że ludzie pracy musza
się ze sobą jednoczyć i występować przeciwko kapitalizmowi na całym świecie.
Jest to dopiero początek rozprawy ze zdrajcami oraz wrogami lewicy rewolucyjnej,
z wrogami klasy robotniczej. Wystąpienia takie, jakie miały miejsce na
demonstracji 15.02, będą się nasilać, aż ruch zostanie oczyszczony z
politycznych śmieci, aż zbrodnicza władza kapitału zostanie całkowicie
zniszczona. Nie damy sobą pomiatać, po latach słabości ruchu rewolucyjnego
zaczyna się on odradzać i teraz nic nie powstrzyma nadchodzącej rewolucji
światowej, której tak bardzo potrzebuje klasa robotnicza, której tak bardzo
potrzebuje cały świat!!!
NIECH ZYJE SWIATOWA REWOLUCJA!!!
PRECZ Z REFORMIZMEM, KAPITALIZMEM I IMPERIALIZMEM!!!
SMIERC BURZUJOM!!!
Iwo
iwo_cz@poczta.onet.pl