Dopóki lud prosi
Zgodnie ze statutem, w okresie przejściowym, a zatem do czasu Walnego Zjazdu,
Nową Lewicą winna kierować Tymczasowa Rada Krajowa z Komitetem Wykonawczym na
czele. Tymczasem, "Odezwę do ludu lewicy" z 14 kwietnia b.r. podpisał Zarząd
Nowej Lewicy w składzie: Piotr Ikonowicz - przewodniczący, Zbigniew Partyka -
sekretarz, Barbara Radziewicz - członek, Maciej Roszak - członek, Patryk Kisling
- skarbnik i Agata Nosal - rzecznik prasowy.
To pozastatutowe ciało, będące zapewne Zarządem Komisarycznym NL, składające się
z prezydium władz tymczasowych i rzecznika prasowego, ogłosiło, ni mniej ni
więcej, tylko przekształcenie Nowej Lewicy w klub dyskusyjny lub "pluralistyczną
partię" ("Nowa Lewica to przede wszystkim platforma dyskusji i refleksji nad
zagrożeniami dla demokracji ze strony kapitalizmu globalnego"), jednocześnie
zapraszając "lud lewicy" do dyskusji i wspólnego działania... na nowych
zasadach.
Zaproszenie poprzedza zwięzła i całkowicie gołosłowna deklaracja programowa, w
której to Nowa Lewica proponuje: "bardziej racjonalne i sprawiedliwsze zasady
podziału dochodu narodowego", zbliżenie kraju do europejskich standardów
socjalnych, postawienie pracy przed kapitałem, przeciwstawienie się negatywnym
skutkom globalizacji poprzez włączenie się do międzynarodowych wysiłków na rzecz
objęcia światowych korporacji demokratyczną kontrolą itd., itp. W mniemaniu
zarządu Nowa Lewica winna budować "Polskę, w której spadać będzie liczba
miliarderów i niedożywionych dzieci".
Cieszy nas, że "zarząd" uznał wreszcie potrzebę dyskusji i przedłożył ją nad "działactwo".
Niemniej obecna odezwa zawęża debatę do ram bezpłodnego reformizmu, skutkiem
czego nie ma możliwości w ramach tak zarysowanej dyskusji przedstawienia
rzeczywistej alternatywy dla kapitalistycznej transformacji.
Zresztą, tak naprawdę, zarząd NL postuluje zaledwie naprawę "chybionej
transformacji ustrojowej", nie negując kursu na kapitalizm. Zamierza jedynie
zmienić "model prowadzący do zapaści cywilizacyjnej" na niedookreślony, ale za
to "dostosowany do krajowych, polskich potrzeb i możliwości model rozwoju".
W związku z powyższym oczekujemy od członków NL z antykapitalistycznym
nastawieniem wypracowania platformy alternatywnej wobec lansowanego przez zarząd
komisaryczny reformizmu.
Z góry, w imieniu własnym i ludu, dopóki ten jeszcze prosi, deklarujemy, że
jesteśmy gotowi wesprzeć opcję rewolucyjną, choćby tę, szkicowo przedstawioną
przez Krzysztofa Kędziorę w artykule "Nędza antyglobalizmu".
Jednocześnie, w imieniu tegoż ludu zwracamy się o podjęcie działań zmierzających
do wycofania przedstawiciela nowej lewicy - Cezarego Miżejewskiego - z rządu.
Działania te uwiarygodniłyby Nową Lewicę na nowym etapie.
19 kwietnia 2004 r.
ex-GSR