Tekst pochodzi ze strony http://antyszmata.blog.pl/ . Strona jest codziennie aktualizowana a jej głównym hasłem jest: "tabloidy precz !!!". Tabloidy zwane też jako brukowce to: Fakt, Super Express i inne wielkonakładowe pisma, które gonią za tanią sensacją. Jeden z autorów strony - Towarzysz Tlaloc już swego czasu napisał kilka tekstów na LBC. Na stronie można też znaleźć ponad 100 zdjęć z antyszczytu.

Antyszmata

Po szczycie i antyszczycie

Ufff.... Nareszcie po wszystkim. Warszawa ocalała! Na nic nie zdały się podjudzania ze strony sensacyjnych szmatławców, na nic ich wyssane z palca ostrzeżenia i czarne proroctwa - stolica po przejściu alterglobalistycznego pochodu pozostała nietknięta. A ilu to sklepikarzy, restauratorów i zwykłych domowników dało się nabrać na te oszustwa: ze wszech stron zamiast szyb i witryn oglądaliśmy karton, styropian, dyktę i blachę. I po co wam to było, gamonie? Daliście się ponieść bezzasadnemu lękowi i wywaliliście ciężką kasę na nikomu niepotrzebne zabezpieczenia. Ostatni tydzień był wielkim sukcesem zawodowym kilkuset stolarzy i spawaczy - i to chyba jedyny plus całego zamieszania. W piątkowym wydaniu "Faktu Warszawa" napisano: "Można odetchnąć! Obawiano się walk ulicznych i ataków na witryny sklepowe, a skończyło się na... pikniku! Antyglobaliści tylko nastraszyli warszawiaków(...)". Zaraz, zaraz! Antyglobalisci straszyli, czy wy, przeklęci siewcy sensacji???!!! Kto pisał, że "polecą szyby", że powtórzy się Genua, Seattle i Praga razem wzięte, że 15.000 demonstrantów (skąd ta liczba?!) będzie mijać "aż" pięć sklepów monopolowych, w którym zostanie zakupiony alkohol, tak bardzo pomocny we wszczynaniu zadymy? Za te wszystkie kłamstwa powinniście zawisnąć, a w najlepszym wypadku zostać skazani na obcięcie tych brudnych paluchów, które wypisują na klawiaturze podobne głupoty!

Do grona zeszmaconych pism dołączyło dumnie "Życie Warszawy". Napisano tam, że na czas szczytu mają zjechać do Warszawy pseudokibice z całej Polski. Zaopatrzeni w noże, siekiery, kastety i łańcuchy szalikowcy podobno szykowali podwójna zemstę: na policjantach - za ich ostatnie stanowcze działania na piłkarskich stadionach oraz na antyglobalistach - za to, że chcą zniszczyć stolicę. Kupy się to wszystko nie trzyma! Jaką realną siłę może przedstawiać kilkuset szalikowców przeciwko czterem tysiącom alterglobalistów i dziesięciu tysiącom policjantów? Jakim trzeba być kretynem, żeby wywoływać zamieszki w odpowiedzi na potencjalne zamieszki wywoływane przez demonstrantów!! Którego kibica spoza Warszawy (zwłaszcza z Poznania) obchodzi, co się stanie ze stolicą??? Pewnie, że niektórzy chcieliby przyjechać i zrobić zadymę, ale DLA SAMEJ TYLKO ZADYMY, a nie ze względu na jakąś mglistą ideologie! Fragment artykułu mówi nam wyraźnie, skąd brukarze "Życia Warszawy" wzięli te sensacje: z wielce wiarygodnych zródeł, jakimi są fora dyskusyjne na stronach kibicowskich. Drodzy koledzy "dziennikarze", mamy dla was cynk! Na takim forum Onetu pełno jest użytkowników podpisujących się imionami: "bin_laden", "saddam" lub "al-kaida" - to chyba wystarczające "dowody" na działalność grup terrorystycznych w Polsce, prawda?
:)))

Ps. Niedługo opublikujemy fotki frajerów, którzy wydali kasę na niepotrzebne zabezpieczenia.