Antykomunista Kuroń dołączył do Reagana

 

Kuroń -lider antykomunistycznej opozycji wspieranej przez CIA,  dołączył do swojego mocodawcy Ronalda Reagana, zdrajcy Kuklińskiego, etatowego pracownika imperialistycznej szczekaczki-Radia Wolna Europa -Kaczmarskiego i Waldusia Milewicza z zakłamanej TVP. Kuroń, minister w pierwszym kapitalistycznym rządzie Mazowieckiego, był jednym z ojców III RP. Kuroń "żyrował" plan Balcerowicza, dając mu "społeczne" oblicze. Kiedy miliony ludzi traciły pracę, kiedy zamykano kolejne fabryki, lub prywatyzowano je za 5 % wartości, by zwolnić połowę załogi, gdy likwidowano Państwowe Gospodarstwa Rolne, polskie społeczeństwo, pierwszy raz od 1945 r. stanęło przed widmem głodu. Powróciła kapitalistyczna nędza, zachodnie koncerny, wyzysk i pogoń za maksymalizacją zysków, powróciło bezrobocie. Co Kuroń dał społeczeństwu za sprowadzenie Polski do roli kapitalistycznej półkolonii - kraju III świata? Milionom ludzi pozbawionych w kapitalizmie perspektyw, Kuroń był w stanie jedynie zaoferować pomyje z burżuazyjnego stołu - nazwane "kuroniówkami". Dla górnika z rodziną na utrzymaniu, który przez Kuronia i kumpli wiernie słuchających instrukcji z zachodu, trafił na bruk - "kuroniówka" stała się symbolem bezczelności nowej polskiej klasy rządzącej. Gdy grubas Kuroń i jeszcze grubszy syn, obżerali się kawiorami, na bankietach w Gazecie Wyborczej i Unii Wolności - bezrobotni mają jeszcze pokornie dziękować, za "dobroć nowej władzy", która nawet daje zupki. Redaktor Lewica.pl napisał: "Takie osobistości jak Jacek Kuroń na pewno pozostaną na długo w naszej pamięci," To prawda. Długo będziemy o nim pamiętać i każdego dnia, kiedy kapitalizm będzie nam dawał w kość będziemy pamiętać - komu to zawdzięczamy. Jest tylko jeden sposób, by duch antykomunistów Kuronia i Reagana przestał nas straszyć - śmierć ich dziecka - kapitalistycznej III RP, czego sobie i wszystkim czytelnikom LBC życzymy.