Tekst pochodzi z Jedności Pracowniczej nr 9. Autor jest podpisany jako "robotniczy poseł z Irlandii (Partia Socjalistyczna)"
Joe Higgins
Irlandia. Kierownictwo Partii Pracy skręca w prawo w kwestii praw
dla pracowników sezonowych
Tłum. Paul Newbery i Paweł Hermeliński
Pensje i warunki pracy wszystkich pracowników - zagrożone
Najnowsze oświadczenie lidera Partii Pracy - Pata Rabbitte - o tym że trzeba zastanowić się nad wprowadzeniem nowych regulacji wydawania pozwoleń na pracę (przypuszczalnie dla pracowników z niektórych nowych państw członkowskich UE), oznacza dalszy krok na prawo Irlandzkiej Partii Pracy. Prezes największego związku zawodowego, SIPTU, publicznie poparł oświadczenie Pata Rabbitte.
Obawy irlandzkich robotników
Kieruje to ruch robotniczy w bardzo niebezpiecznym kierunku.
Echem brzmią tutaj argumenty, jakimi posługiwały się najbardziej prawicowe
stronnictwa podczas kampanii przed Referendum nad Traktatem Nicejskim.
Wśród irlandzkich pracowników, zwłaszcza w uzwiązkowionych sektorach przemysłu,
istnieją autentyczne obawy, że nadmierne zatrudnianie pracowników sezonowych - z
państw Europy Wschodniej należących do UE - obniża warunki pracy i podkopuje
samą koncepcję płacowych stawek związkowych. Nie ulega wątpliwości, że tak się
teraz dzieje w przemyśle budowlanym.
Również byli pracownicy przemysłu mięsnego skarżyli mi się, że obecnie w wielu
fabrykach mięsnych mogą otrzymać pracę tylko pod warunkiem, że zaakceptują
stawki dużo niższe niż wcześniej. Dzieje się tak dlatego, że dyrektorzy fabryk
zatrudniają pracowników sezonowych, godzących się na bardzo niskie stawki.
Jest oczywiste, że rząd Fianna Fáil (Postępowi Demokraci), jako polityczne
przedstawicielstwo wielkiego biznesu, przyklaskuje atakom na obecne warunki
pracy i płacy - cynicznie udając, że współczuje robotnikom.
GAMA
Tánaiste Mary Harney pojechała w 2000 r. do Turcji by
zachęcać duże tureckie firmy do prowadzenia działalności w Irlandii. W efekcie,
w Irlandii pojawiła się firma budowlana GAMA. Partia Socjalistyczna zdemaskowała
tę firmę, ujawniając bezwzględny wyzysk tysiąca tureckich robotników, których
GAMA sprowadziła do pracy na irlandzkich budowach - także tych finansowanych z
państwowych pieniędzy.
Podejście Partii Socjalistycznej, która ujawniła i pokonała brutalny wyzysk
panujący w GAMA, pokazuje, jak należy walczyć z wyzyskiem robotników sezonowych.
Nie idzie o zmianę regulacji wydawania pozwoleń na pracę, ale o przyjęcie w ślad
za związkami zawodowymi bojowej strategii (trzeba bowiem mieć na uwadze, że już
w ramach obecnego reżimu pozwoleń na pracę, niektórzy pracownicy są w sposób
rażący wyzyskiwani).
Jaka strategia dla ruchu związkowego?
Krajowa strategia prowadzona przez ruch związkowy jako całość
może rozpocząć wielką ofensywę wymierzoną w kapitalistów wykorzystującym tanią
siłę roboczą i w ten sposób przyciągnąć dziesiątki tysięcy nowych członków
spośród pracowników sezonowych, jak również pracowników irlandzkich. Komitety
shop stewardów i grupy aktywistów związkowych powinny być zakładane w każdym
hrabstwie i mieście, gdzie tak brutalny wyzysk ma miejsce. Aby nawiązać kontakt
z wyzyskiwanymi pracownikami i zaangażować ich do ruchu, należy stosować śmiałe
i pomysłowe metody. Każdy pracodawca, który odpowie odwetem, powinien być celem
natychmiastowej akcji solidarnościowej.
W walce o sprawiedliwość dla robotników firmy GAMA, to właśnie samodzielna akcja
samych robotników - przy wsparciu ze strony Socialist Party i innych działaczy -
doprowadziła do znaczącego zwycięstwa. Pomimo mocno krytykowanego braku reakcji
w początkowym etapie walki w firmie GAMA, kiedy SIPTU w końcu zaangażował się i
zaczął aktywnie współdziałać z komitetem tureckich robotników, i kiedy oddał do
dyspozycji własne zasoby, okazało się, jakie mogłyby być potencjalne możliwości
ogólnokrajowej kampanii skierowanej przeciwko wyzyskowi.
Taki rodzaj odpowiedzi, oparty na internacjonalizmie, jedności i solidarności
klasy robotniczej, powinien być propagowany w ramach autentycznego ruchu
socjalistycznego.