Odezwy pochodzą ze zbioru "Rady Delegatów Robotniczych w Polsce 1918-1919 materiały i dokumenty tom II" Książka i Wiedza, Warszawa 1965. W kontekście zbliżającego się święta robotniczego 1 maja wklejamy fragment, który jest aktualny także dziś - zwłaszcza ostatnie zdanie.  „Pracuje w Zagłębiu przeszło 50 tysięcy robotników. Nic więc dziwnego, że my tutaj zbudowaliśmy silne organizacje, posiadamy mocne Rady Robotnicze i wystawiliśmy żądania, które solidarnie popiera cały ogół. Stworzyliśmy pierwsze oddziały Czerwonej Gwardii, która w przyszłości ma nas, łącznie z towarzyszami całego kraju, poprowadzić do zwycięstwa. Burżuazja znieść tego stanu rzeczy nie może. Ona się boi zorganizowanych i uzbrojonych robotników. A my przecież wiemy, że na nas patrzy cały proletariat kraju, że jesteśmy największym jego bojowym pułkiem


Odezwy Rady Delegatów Robotniczych Zagłębia Dąbrowskiego

 

1918 grudzień [nie wcześniej niż 13, nie później niż 16], Dąbrowa Górnicza

Artykuł pisma "Nasza Sprawa" pt. "Napad na Czerwoną Gwardię na Ksawerze"

 

Burżuazja nie może ścierpieć, że za jej przykładem i robotnicy się zbroją. Czerwona Gwardia jest dla niej widomym znakiem, że będzie komu pomścić krzywdę robotników. Oszczerstwa przeto miota na robotniczą armię i knuje zamach na jej istnienie. Uderzyć jawnie na nią nie ma jeszcze odwagi, więc napada zza węgla.

Wojsko polskie, które ponoć tworzone jest dla bezpieczeństwa granic Polski, uważa widocznie, że nie masz większego wroga nad robotnika. Znane są robotnikom bohaterskie czyny naszych żołnierzyków. Do ich wawrzynów dochodzą nowe: napad na patrol w Sielcu i napad na lokal Czerwonej Gwardii na Ksawerze, gdzie zabrano nie tylko broń, ale i pieczęć, książki, no i pieniądze.

Czerwona Gwardia jest armią robotniczą. Wszelki zamach na nią jest zamachem na klasę robotniczą. Tak rozumieją robotnicy i słusznie.

I gdy 5 grudnia o 9 wieczór dokonano napadu na Ksawerze, odpowiedzią na to był alarmowy ryk syren na wszystkich kopalniach. Zamarła praca w Zagłębiu (z wyjątkiem kop..Kazimierz) i jednodniowym strajkiem zadokumentowano solidarność z Czerwoną Gwardią.

Zaciskały się z gniewu i chęci odwetu pięści robotnikom. Lecz nie czas jeszcze na odwet. Sił więcej zbierać musimy. Ten napad niech uprzytomni wszystkim robotnikom niebezpieczeństwo, jakie nam od burżuazji grozi. Niech zagrzeje wszystkich do pracy nad tworzeniem sil robotniczych, tworzeniem Rad Delegatów Robotniczych miast i wsi.

Im więcej Rad powstanie, więcej sił mieć będziemy - pewniejsze nasze zwycięstwo będzie. Dlatego, robotnicy, wszyscy do pracy stańmy. Wieś odłogiem, a tam przecież też nasi bracia. Chłop bezrolny i małorolny, robotnik folwarczny czyż nie pada ofiarą wyzysku burżuazji? I on musi stanąć w naszych szeregach. Trzeba tylko iść do niego ze słowem prawdy. A gdy wszyscy będziemy zorganizowani, gdy w całym kraju robotnicy koło Rad się skupią i pod ich kierownictwem pójdą do walki - wtedy nastąpi odwet i pociągniemy do odpowiedzialności nie żołnierzy, nie ślepe narzędzia, ale tych, co rozkazy wydają. I winowajcy się znajdą. Dziś ich "nie ma". Gdy przedstawiciele Komitetów Wykonawczych Rad udali się do komisarza ludowego w sprawie czynionych gwałtów na Ksawerze i na Warpiu (aresztowano i bito robotników), nie zastano ani komisarza, ani jego pomocnika. Nie ma władzy, gdy gwałt nad robotnikiem czynią. Nie było również i komendanta.   Przedstawicieli   Komitetu   Wykonawczego   przyjął   adiutant   komendanta i objaśni?, że władze o napadzie nic nie wiedzą. Któż więc napadu dokonał? Wojsko, ale na własną rękę! - objaśniają.

A cóż na to komendant, co na to Piłsudski!

Co na to rząd ludowy?

Robotnicy! Robotnice! na gwałt ten odpowiedzmy: wzmacnianiem szeregów socjaldemokracji, wybieraniem delegatów do Rad Robotniczych, zakładaniem Komitetów Kopalnianych i Fabrycznych, tworzeniem oddziałów Czerwonej Gwardii. Każdy zdolny robotnik winien się ćwiczyć wojskowo.

"Nasza Sprawa", nr 4, 1918.

 

1918 grudzień 21, Zagłębie Dąbrowskie

Odezwa Komitetu Strajkowego Zagłębia Dąbrowskiego pt. "Do żołnierzy armii polskiej", wzywająca żołnierzy do solidarności ze strajkującym proletariatem

 

ŻOŁNIERZE I OBYWATELE! TOWARZYSZE!

Proletariat Zagłębia Dąbrowskiego, zmuszony przez burżuazję, wystąpił do strajku powszechnego w obronie swoich praw i słusznych żądań, w obronie swoich żon i dzieci. Burżuazja, ta sprawczyni okrutnej wojny i wszystkich jej klęsk, nie chce spełnić żądań robotniczych, nawet tych, które uznał i ogłosił rząd w plakatach publicznych.

Etirżuazja prowokuje, pcha do starcia, dąży do rozlewu krwi, aby zniweczyć zdobyte przez lud prawa, zniszczyć robotnicze Zagłębie, tę ostoję ruchu proletariackiego w kraju. I tak jak dawniej, za czasów Mikołaja i Wilhelma, burżuazja słała na robotników policję, żandarmów i kozaków, dziś usiłuje ona pchnąć was przeciw ludowi, żołnierze armii polskiej! Dlatego wasi przywódcy i naczelnicy upajają was wódką, abyście nieprzytomnymi byli, gdy będziecie przelewać krew braci waszych i sióstr.

Na czele waszych kompanii stoją panowie, kość z kości burżuazji i szlachty, ci, którzy nie chcą wolności ludu, nie chcą chłopom oddać ziemi, a robotnikom owoców ich ciężkiej pracy. Oni, wczorajsi jeszcze pachołkowie cara, dziś nieraz używający rosyjskiej komendy, nic prócz przemocy pięści nie uznają, nie mogą znieść, że lud walczy o prawa, i dlatego każą wam rozrywać, bezcześcić czerwone sztandary, te widome odznaki -walki o pracę i ziemię, wolność i chleb,

Czy wy istotnie do swoich strzelać będziecie, czy istotnie chcecie być mordercami swoich ojców, braci, wy, synowie chłopów i robotników? Czy wy nie rozumiecie, że  Czerwona  Gwardia,  którą  robotnicy  stworzyli, jest  ostoją  wolności, jest zaczątkiem tej armii, która wraz z ogółem robotników w niedalekiej już przyszłości obali burżuazję i jej wyzysk kapitalistyczny? Gzy wy jesteście przeciw wolności? Czy jesteście za tym, by chłop ginął z głodu na swojej własnej ziemi i tysiącami szedł na emigrację, by robotnik harował wiecznie w fabryce i kopalni, nie widząc światła i słońca, nie mogąc karmić i wychowywać swoich dzieci? Wy, młodzi żołnierze, czy w was nie bije to samo uczciwe żołnierskie serce, które żołnierzom Rosji, Niemiec, Austrii, Węgier kazało połączyć się z rewolucyjnym ludem przeciwko despotom i burżuazji?

Nie strzelać do swoich braci powinniście, lecz iść razem z ludem pracującym, nie rozbijać Rady Robotnicze, lecz stworzyć swoje Rady Żołnierskie, które wspólnie z Radami Robotników miast i wsi pójdą w śmiertelny bój o rząd nad krajem, jak to się odbywa w sąsiednich krajach.

TOWARZYSZE ŻOŁNIERZE!

Walczymy o chleb i prawo do życia. Walczymy o wolność i socjalizm. Walczymy przeciw kapitalizmowi i burżuazji. Dlatego dążymy do rewolucji socjalnej. Chcemy rządu Rad, to znaczy, by lud pracujący sam sobą rządził i korzystał z owoców swojej pracy.

Wołamy do was, chodźcie do nas, na wspólny bój, przeciw wspólnemu wrogowi.

Nie dajcie się prowokować, nie bądźcie mordercami własnego ludu. Niech wśród was nie będzie Kainów. Słuchajcie, co robotnicy mówią. Zastanówcie się, czy nasze żądania nie są słuszne.

Organizujcie się, żołnierze!

Niech żyją Rady Żołnierskie!

Niech żyją Rady robotników miast i wsi!

Komitet Strajkowy

Komitet Wykonawczy Rady Delegatów Robotniczych Okręgu Sosnowieckiego.

Komitet Wykonawczy Rady Delegatów Robotniczych Okręgu Dąbrowskiego.

Przedstawicielstwo    Komitetów    Kopalnianych i Fabrycznych.

Zagłębie Dąbrowskie, 21 grudnia 1918.

 

1918 grudzień 21, Zagłębie Dąbrowskie

Odezwa Komitetu Strajkowego Zagłębia Dąbrowskiego pt.   "Do proletariatu  Polski"  wzywająca  do  poparcia walki proletariatu Zagłębia Dąbrowskiego

 

Proletariat Polski rośnie w siłę. Liczba Rad robotników miast i wsi powiększa się niemal codziennie. Do nowego, potężnego życia rozbudziły się związki zawodowe. Organizują się masy bezrobotnych. Przez miasta i wsie przeciągają pochody robotników, powiewają czerwone sztandary, groźny pomruk rewolucyjnych mas rozlewa się coraz szerzej - 7xiajc się, że święty bunt rewolucji lada dzień ogarnie wszystkich pracujących, cały lud.

Burżuazja w śmiertelnym strachu o swoje kapitały i ziemię, fabryki i kopalnie wytęża wszystkie siły, by nasz ruch złamać, by zniweczyć te potężne siły, które się po to gromadzą, by wyzysk kapitalistyczny znieść i panowanie nad światem z rąk burżuazji wydrzeć.

Sytuacja polityczna w kraju w tym znajduje wyraz, że przeciw narastającej fali rewolucji organizuje się kontrrewolucja, reakcja ściągająca gadzinowe siły ze wszystkich obozów i klik. Ale ponieważ narodowych i chrześcijańskich demokratów i ich utrzymańców jest mało, wzywa reakcja koalicję na pomoc, chce ona z pomocą obcych żołdaków, choćby czarnych i kolorowych, zgnieść rewolucję robotników Polski. Mało ma burżuazja polska wehrmachtowców, dowborczyków i i innej hołoty żołdackiej, by się z proletariatem Polski uporać. Dlatego śle ona wciąż posłów za granicę, by pomoc zbirów koalicyjnych otrzymać. Aby odwrócić od rewolucji uwagę szerokich mas ludności, roznieca burżuazja płomienie nienawiści przeciw Niemcom, Czechom, Rusinom i Rosjanom, nawołuje do wojny z tymi wszystkimi narodami, jakby ludowi nie dość było tych okrutnych czterech lat, które kraj do cna zniszczyły i wyczerpały. Burżuazji nowych trzeba ofiar, nowej wojny. Niech się co chce stanic, by[le] rewolucję robotniczą zgnębić i utrzymać swoje panowanie.

Jednym z środków, które mają rewolucję zatrzymać w jej rozwoju, jest akcja burżuazji w Zagłębiu Dąbrowskim. Zagłębie Dąbrowskie jest jedynym okręgiem przemysłowym w kraju, w którym praca w kopalni i fabrykach się rozwija. Pracuje w Zagłębiu przeszło 50 tysięcy robotników. Nic więc dziwnego, że my tutaj zbudowaliśmy silne organizacje, posiadamy mocne Rady Robotnicze i wystawiliśmy żądania, które solidarnie popiera cały ogół. Stworzyliśmy pierwsze oddziały Czerwonej Gwardii, która w przyszłości ma nas, łącznie z towarzyszami całego kraju, poprowadzić do zwycięstwa. Burżuazja znieść tego stanu rzeczy nie może. Ona się boi zorganizowanych i uzbrojonych robotników. A my przecież wiemy, że na nas patrzy cały proletariat kraju, że jesteśmy największym jego bojowym pułkiem. Prowokacje przeciwko nam trwają już od paru tygodni, chcą nas zmusić, abyśmy bez winy stali się winnymi bezrobocia i braku węgla. Burżuazja nie chce ustąpić słusznym żądaniom robotników,' pcha przeciw nim nowo powstałe wojsko polskie, chce zmusić proletariat do walki w chwili, kiedy jeszcze niezupełnie jesteśmy zorganizowani, kiedy Rady Robotnicze, które walkę prowadzą, jeszcze się jak należy nie zjednoczyły, jeszcze nie urosły w taką siłę, jak być powinny. Zagłębie Dąbrowskie, tę czerwoną twierdzę rewolucji, burżuazja chce rozbić, naszą Czerwoną Gwardię rozbroić.

Zmuszeni przez feurżuazję, podjęliśmy strajk powszechny. Robotnicy postanowili się bronić i nie dać Czerwonej Gwardii na stracenie. Zdobyta broń powinna pozostać w rękach robotników. A rząd ludowy, ten rząd popierany przez fraków, do spółki z władzami wojskowymi rozpoczął przeciwko nam formalną kampanię wo-

Zagłębie zalane jest wojskiem, artylerią. Naprzeciw Rady Sosnowieckiej postawiono kulomioty. Prowokacje na każdym kroku. Komitety Wykonawcze Rad z Sosnowca i Dąbrowy postanowiły bronić sprawy robotniczej. Czerwona Gwardia bronić będzie Rady Sosnowieckiej.

Rząd i burżuazja chce rozlewu krwi. Wydaliśmy odezwę do żołnierzy armii polskiej, by się nie dali nagiąć do roli morderców ludu polskiego. Wysialiśmy delegację do Warszawy i innych miast, aby powiadomić ogół, że rząd i burżuazja chcą proletariat Zagłębia zatopić w strumieniach krwi.

Robotnicy Polski! Towarzysze i Towarzyszki! Żądamy od was pomocy, wzywamy was na wspólny bój. Wspólna jest nasza sprawa. My tutaj w Zagłębiu bronimy sprawy proletariatu całej Polski, walczymy o socjalizm, o święte hasła robotników całego świata.

Robotnicy jak jeden mąż wystąpią przeciwko burżuazji i rządowi ludowemu, który na robotników wysyła wojsko, kulomioty i armaty.

Zwracamy się do rewolucyjnych organizacji robotniczych o pomoc, żądamy, żeby wszystkie Rady Robotnicze miast i wsl poparły Zagłębie Dąbrowskie.

Niech rząd i burżuazja się dowiedzą, że jesteśmy solidarni, że walka z proletariatem w tym czy innym okręgu jest walką z ludem całego kraju.

Na walkę was wzywamy, towarzysze. Brońcie Rad Robotniczych Sosnowca i Dąbrowy, bo ich krzywda, ich przegrana zemści się na Radach całej Polski.

Wznieście sztandar socjalizmu i rewolucji socjalnej!

Śmierć kapitalizmowi i burżuazji!

Precz z rządem ludowym, co dla robotników ma kule i bagnety!

Idźcie w bój!

Niech żyje solidarność proletariatu!

Cala władza w ręce Rad Robotniczych!

Niech żyje dyktatura proletariatu!

Niech żyje socjalizm!

Komitet Strajkowy:

Komitet Wykonawczy Rady Delegatów Robotniczych Okręgu Sosnowieckiego Komitet Wykonawczy Rady Delegatów Robotniczych Okręgu Dąbrowskiego Przedstawicielstwo Komitetów Kopalnianych i Fabrycznych

Zagłębie Dąbrowskie, 21 grudnia 1918. "Wiadomości RDR OS", nr 3, 23 XII 1918.

 

 

1919 kwiecień 22, Zagłębie Dąbrowskie

Rezolucja RDRZD wzywająca proletariat Zagłębia Dąbrowskiego do obrony RDR przeciw zamachom ze strony burżuazji

 

RDR ZD widzi w nowym rozporządzeniu kapitalistów zamach na Radę Delegatów Robotniczych. Przez niewypłacanie dniówek delegatom i członkom Komitetu Wykonawczego z jednej strony - z drugiej zaś przez niecną agitację przeciw Radzie wrogowie klasy robotniczej zmierzają do rozbicia rewolucyjnej placówki robotniczej, jaką jest Rada Delegatów Robotniczych.

RDR ZD wzywa robotników naszego Zagłębia do dania jak najsilniejszego odporu -wrogom proletariatu, .nawołuje, by .silną akcją stanęli w obronie swego przedstawicielstwa i naczelnej organizacji bojowej.

Burżuazja i kontrrewolucja polska, zagrożone w swym istnieniu przez rewolucyjny proletariat, kroczący ramię przy ramieniu z robotnikami wszystkich krajów do obalenia panowania kapitału, burżuazja i kontrrewolucja polska na każdą próbę wymierzoną przeciw rewolucyjnej placówce robotniczej usłyszy glos z tysiąca piersi wołający: Niech żyje Rada Delegatów Robotniczych!

(Rezolucja, zgłoszona przez komunistów, została przyjęta jednogłośnie).

"Biuletyn RDR ZD", nr 1, 11 V 1919,

 

1919 kwiecień 23 Sosnowiec

Rezolucja robotników kopalni Hr. Renard w obronie Rad Delegatów Robotniczych przed zakusami burżuazji

 

Robotnicy kopalni Hr. Renard a, w liczbie 2 500 zebrani na wiecu RDR ZD dnia 23 kwietnia 1919 r. w sprawie obrony interesów proletariatu przeciwko zamachowi burżuazji polskiej na całość Rady Delegatów Robotniczych, stwierdzają jednomyślnie: że polityka rodzimej burżuazji zmierza do rozbicia ruchu robotniczego, zatopienia go przez wprowadzenie stanów wyjątkowych we krwi. Zwłaszcza w ostatnich czasach na terenie Zagłębia Dąbrowskiego burżuazja usiłuje przede wszystkim znieść naczelną instancję klasy robotniczej. Rady Delegatów Robotniczych. Burżuazja używa najnikczemniejszych środków, by z jednej strony b dekretem zjazdu przemysłowców z dnia 15 kwietnia rb. ucina zarobki delegatom za czas poświęcony przez nich dla pracy w Radzie i jej wydziałach. Tym sposobem pozbawić nas chce tych trochę zdobyczy, osiągniętych przez długą, oporną walkę.

My jak zawsze nie ulękniemy się nowych prób zdławienia naszej swobody i w odpowiedzi wydajemy burżuazji jeszcze więcej walkę bezwzględną. Skupić musimy wszystkie nasze ;siły, szeroko rozpowszechniając solidarność robotniczą dla oibrony najżywotniejszych interesów. Na zamach burżuazji na całość naszej, przez nas obranej, przez nas zorganizowanej Rady, odpowiemy masowym wystąpieniem dla jej obrony, dla jej dalszego istnienia, tej rewolucyjnej placówki naszej nie damy sobie wydrzeć.

Delegaci nasi muszą, być opłacani za czas ich pracy w Radzie, środki przewozowe muszą zarządy fabryk, kopalń itd, dawać do rozporządzenia odjeżdżającym na posiedzenia przedstawicielom robotniczym.

Od kapitalistów, reprezentowanych przez wspomniany wyżej zjazd przemysłowców, żądamy natychmiastowego cofnięcia rozporządzenia z dnia 15 kwietnia 1919 r.j a dla zadokumentowania naszej spójni z Radą Delegatów Robotniczych wołamy:

Niech żyją Rady Delegatów Robotniczych!

Niech żyje solidarność proletariatu! Uwaga: Żądamy odpowiedzi niezwłocznej najpóźniej do dnia 27 kwietnia 1919 r.

 

1919 kwiecień 28, Zagłębie Dąbrowskie

Rezolucja RDR ZD w sprawie święta 1 Maja

 

W ogniu rewolucji socjalnej, zrodzonej ze zbrodni burżuazji imperialistycznej, w płomieniach walk, ogarniających jeden kraj za drugim, będzie w tym roku proletariat międzynarodowy obchodził dzień 1 Maja.

W Rosji, na Węgrzech, w Bawarii i, gdzie klasa robotnicza obaliła już trony, pokonała burżuazję, stworzyła rząd Rad Robotniczych i buduje  nowy ustrój socjalistyczny, ustrój wolności, wspólnego władania i wspólnej pracy, dzień 1 Maja będzie świętem proletariackim, dniem tryumfu i radości.

W Polsce, jak i w innych krajach, gdzie burżuazja, wspomagana przez zdrajców socjalizmu, sprawuje dotąd swą krwawą dyktaturę, dzień 1 Maja będzie jeszcze dniem walki, dniem szturmu ,na twierdzę kapitalizmu i kontrrewolucji.

RDR ZD wzywa wszystkich robotników Zagłębia Dąbrowskiego, aby wraz z proletariatem całego świata i proletariatem polskim wystąpili czynnie w dzień 1 Maja.

Niechaj w dzień ten zamrze wszędzie praca. Niechaj z kopalni, hut, fabryk i warsztatów wyjdą wszyscy robotnicy na ulice, niechaj na wiecach i przez jedną, wspólną demonstrację pod znakiem czerwonego sztandaru wykażą swe siły i swą. niezłomną rewolucyjną wolę do nieugiętej walki o zburzenie gmachu niewoli, który z Polski uczyniła burżuazja, walki o rząd Rad Delegatów Robotniczych,, walki o obalenie ustroju kapitalistycznego, opartego na wyzysku robotników i o zbudowanie na jego gruzach nowego świata - świata wolności i pracy.

Niech żyje dzień  1  Maja, dzień rewolucyjnego czynu?

Niech żyje wyzwolenie międzynarodowego proletariatu!

Niech żyje socjalizm!

(Rezolucja ta, zgłoszona przez frakcję komunistyczną, uchwalona została większością głosów przy wstrzymaniu się pepesowców od głosu).