Tekst pochodzi z Nowego Robotnika http://nr.freshsite.pl/ . Wkrótce w Łodzi odbędzie się V Ogólnopolska Konferencja Pracownicza http://okp.syndykalista.org/
Sebastian Glica
Przewodnik po robotniczej Łodzi
Bunt robotników w 1892 roku
5 maja 1892 roku wybuchł w Łodzi strajk powszechny. Był to pierwszy tego typu strajk w Europie od czasów "czartyzmu" (strajku w Manchesterze w 1840 roku). Został spowodowany narzuceniem przez władze carskie robotnikom niewolniczych warunków pracy. Według literatury wzięło w nim udział 80 tys. robotników. Strajk trwał do 9 maja - choć pełna "normalizacja" sytuacji w mieście i fabrykach nastąpiła dopiero 12 maja. Podczas wystąpień w wyniku starć na ulicach miasta zostało zabitych przez policję i wojsko wielu łodzian - według różnych danych od 46 aż do 217. Zdjęcie przedstawia plac Wolności (wówczas nazywany Nowy Rynkiem), gdzie próbujący załagodzić sytuację ówczesny gubernator Miller został 5 maja 1892 roku obrzucony kamieniami przez zgromadzonych robotników. Plac Wolności rozpoczyna ulicę Piotrkowską.
Wystąpienia robotnicze w 1905 roku
21 czerwca 1905 miała w Łodzi miejsce wielka, pokojowa demonstracja łódzkiego proletariatu, w której wzięło udział 70 tys. osób. Demonstracja była reakcją na brutalne ataki wojska i policji na wystąpienia robotnicze, którym przewodzili członkowie PPS, SDKPiL oraz ugrupowań anarchistycznych. Początkowo tłum zebrał się, aby wziąć udział w pogrzebie dwóch zabitych przez władze robotników żydowskich. Kiedy okazało się, że zostali oni potajemnie pochowani w nocy przez policję, robotnicy zdecydowali się zaznaczyć swój protest przechodząc ulicą Piotrkowską w stronę Górnego Rynku (obecnie placu Reymonta). Na skrzyżowaniu ulic: Piotrkowskiej oraz Karola i Pustej (obecnie Żwirki i Wigury) doszło do ataku Kozaków na demonstrację. W wyniku walk zginęło co najmniej 25 robotników. Wydarzenia te były początkiem trwających przez najbliższe kilka dni wystąpień łódzkiego proletariatu. Najbardziej gwałtowne walki miały miejsce od 23 do 25 czerwca. Zastrajkowały wtedy wszystkie łódzkie fabryki, w ponad stu miejscach powstały barykady, gdzie robotnicy bronili się przed atakami policji i wojsk rosyjskich. Barykady powstały m.in. na ulicach: Południowej (obecnie Rewolucji 1905 roku), Wschodniej, Piotrkowskiej, jak i na terenach przyfabrycznych. Dopiero 28 czerwca władze ostatecznie zgniotły wystąpienia. W wyniku starć zginęło lub zostało rannych 2000 łodzian.
Powszechny strajk włókniarzy 1933 rok
Od początku 1933 roku w Łodzi i okręgu wybuchały masowe strajki spowodowane znacznymi obniżkami płac. Najczęściej miały one charakter okupacyjny. Już w styczniu 1933 roku doszło do protestu w zakładach "Widzewska Manufaktura" (przy obecnej ulicy Piłsudskiego - obecna nazwa zakładów: "WI-MA"), spowodowanego wstrzymaniem wypłaty zarobków pracowniczych. Załoga fabryki, chcąc zmusić właściciela do zaległych wypłat, przystąpiła do strajku okupacyjnego, który trwał cztery dni i został przerwany brutalną interwencja policji. W czasie jej "akcji" 31 kobiet zemdlało z wyczerpania.
Protesty wybuchały także w innych łódzkich zakładach. Protestowali robotnicy zakładów: Scheiblera, Grochmana, Kruschego w Pabianicach. 6 marca 1933 roku wybuchł strajk powszechny, który trwał do 3 kwietnia i objął praktycznie wszystkich robotników zakładów Łodzi i okręgu. Czynny w nim udział brali również bezrobotni. Przeszedł on do historii jako "największa bitwa klasowa polskiego proletariatu w czasach wielkiego kryzysu". Często dochodziło podczas niego do walk ulicznych, zarówno na terenie Łodzi, jak i sąsiednich miast. 17 marca policja rozpraszając tłum w Pabianicach zabiła 5 osób, krwawy przebieg miały również protesty w Tomaszowie Mazowieckim. W Łodzi do walk doszło na Wodnym Rynku (obecny plac Zwycięstwa), podczas których zginęła jedna osoba.
Władze robotniczego bloku
W budynku przy ulicy Pomorskiej 16 w latach 1936/37 obradowała, kierowana przez skupione w jednolitym froncie ugrupowania lewicy, łódzka Rada Miejskie. Zwycięstwo jednolitofrontowej listy wyborczej w wyborach samorządowych było wydarzeniem bez precedensu w historii międzywojennej Polski. Jednolitofrontowa lista wyborcza złożona była z przedstawicieli PPS, Klasowych Związków Zawodowych, KPP, oraz żydowskich i niemieckich partii socjalistycznych. Ostatecznie sanacyjne władze centralne nie zaakceptowały wyboru przez Radę znanego działacza lewicy PPS, Norberta Barlickiego, na prezydenta miasta, co stało się pretekstem do jej rozwiązania w 1937 roku i ustanowienia zarządu komisarycznego nad miastem. Na niewiele się to jednak zdało - w kolejnych wyborach samorządowych w 1938 roku znów zwycięstwo odniosła wspólna lista lewicy. Budynek, w którym obecnie mieści się szkoła średnia, znajduje on się około 100 metrów od placu Wolności, który rozpoczyna ulicę Piotrkowską.