Tekst pochodzi z kwartalnika "Z pola walki" nr (2) 1967 str. 464-469. Tekst jest recenzją książki Winfried Scharlau, Zbynek Zeman: Freibeuter der Revolution Parvus-Helphand. Eine politische Biographie. Koln 1964. Verlag Wissenschaft und Politik ss. 381. Warto zwrócić uwagę na fakt, że autor koncepcji, która jest filarem trockizmu, skończył jako degenerat. Niestety większość trockistów nie rozumie tego, że wielu wybitnych bolszewików, którzy później weszli w konflikt z Trockim i skończyli jak skończyli też w zamierzchłej przeszłości mieli godne pochwały epizody w biografii.
Antoni Czubiński
Biografia Parvusa -Helphanda
Recenzowana praca jest wspólnym dziełem historyka angielskiego i niemieckiego. Ukazała się równocześnie w angielskiej i niemieckiej wersji językowej. Autorzy podjęli pasjonujący temat. Helphand-Parvus odegrał bowiem wybitną rolę w międzynarodowym ruchu robotniczym. Jednak w pogoni za oryginalnością, sławą i bogactwem wszedł na drogę awanturnictwa politycznego i spekulacji finansowo-handlowych. W związku z tym został uznany za renegata i prawie zupełnie zapomniany. Autorzy zapoznali się z twórczością publicystyczną bohatera, epistolo-grafią, wspomnieniami współczesnych mu działaczy oraz zasobami Archiwum Urzędu Spraw Zagranicznych Rzeszy Niemieckiej. Nie byli jednak w stanie wyjaśnić wielu frapujących fragmentów niezwykle wielostronnej działalności politycznej i gospodarczej Parvusa. Zwłaszcza nie zdołali ustalić motywów podejmowanych przez niego decyzji.
Bohater ich w zasadzie nie pozostawił po sobie spuścizny archiwalnej, a z bogatej korespondencji udało się odszukać tylko nieliczne zachowane dokumenty. Mimo to autorzy zebrali pokaźny materiał źródłowy, a w omawianych przez siebie problemach wykazują duże obeznanie i orientację. Na całość monografii składa się: wstęp, wprowadzenie, 13. chronologicznie ujętych rozdziałów, epilog, dwa aneksy, wykaz ważniejszych publikacji Parvusa (53 pozycje) i indeks osobowy.
Izrael Łazarewicz Helphand urodził się 27 sierpnia 1867 r. w miasteczku Berezy-na w guberni mińskiej w rodzinie rzemieślnika żydowskiego. Młodość spędził w Odessie, gdzie ukończył również gimnazjum. W 1886 r. wyjechał po raz pierwszy na krótko do Szwajcarii, gdzie próbował zapoznać się z ruchem socjalistycznym. Latem następnego roku opuścił Odessę na zawsze. Podjął studia w Bazylei i latem 1891 r. uzyskał doktorat. W czasie studiów przybrał imię Aleksander. Zaprzyjaźnił się z licznymi działaczami socjalistycznymi, m.in. z J. Marchlewskim, R. Luksemburg, L. Jogichesem.
Przeszedł całkowicie na pozycje marksizmu. Postanowił włączyć się czynnie w nurt ruchu rewolucyjnego w Europie zachodniej. Starania o uzyskanie obywatelstwa w Niemczech nie zostały uwieńczone powodzeniem. Początkowo zatrzymał się w Stuttgarcie (r. 1891), gdzie rozpoczął działalność publicystyczną w "Die Neue Zeit" (K. Kautsky) i "Gleichheit" (K. Zetkin). Już w końcu 1891 r. przeniósł się do Berlina (pisał dla "Vorvarts"), ale na początku 1893 r. został stamtąd wydalony. Prze; dwa lata wędrował po Niemczech utrzymując się z publicystyki. W 1894 r. zaczął artykuły swe podpisywać kryptonimem Parvus. Kryptonim ten stał się z czasem bardzo głośny. Zasłynął on zwłaszcza w czasie polemiki z Bernsteinem w 1898 r. Był ju; wówczas naczelnym redaktorem socjaldemokratycznego dziennika drezdeńskiego "Sachsische Arbeiter-Zeitung".
Artykuły i broszury polityczne Parvusa-Helphanda odznaczały się celnością argumentacji i ostrością sformułowań. Autor ich występował w obronie rewolucyjnego marksizmu. Jednak ze względu na cechujący go brak stałości, czasami upór i brutalność, wchodził w konflikty nawet z najbardziej oddanymi mu współpracownikami. Takie pojęcia, jak honor, koleżeńskość, uczciwość, uznawał za przeżytki mora! ności mieszczańskiej. W kwestiach teoretycznych, występując generalnie przeciw rewizjonizmowi, w pewnych sprawach, jak np. zawieranie porozumień wyborczych z partiami burżuazyjnymi itp., Parvus, wbrew stanowisku całej lewicy, popierał rewizjonistów i reformistów. Po wydaleniu w końcu 1898 r. z Drezna i utracie redakcji SAZ (koniec 1898 r.) znalazł się bez środków do życia. Większość pism partyjnych nie przyjmowała jego artykułów. W okresie tym (1899-1907) Parvus zbliżył się d rosyjskiej emigracji socjaldemokratycznej w Monachium (głównie do A. Potresowa W maju 1899 r. wyjechał wraz z lekarzem K. Lehmanem nielegalnie na 4 miesiąc do Rosji celem zebrania materiałów do książki na temat głodującej Rosji (Die Verlag, Stuttgart 1900). Po powrocie do Monachium Parvus odegrał pewną rolę przy wydawaniu "Iskry" (s. 64-66). W jego mieszkaniu miało dojść do pierwszego spotkania Lenina i Róży Luksemburg. Jednak po II Zjeździe SDPRR Parvus wystąp przeciw Leninowi i jego zwolennikom krytykując ich za frakcyjność, przecenianie roli inteligencji w ruchu (zawodowi rewolucjoniści) itp. (s. 67-69). Wraz z Marchlewskim utworzył (1902 r.) "Wydawnictwo Literatury Słowiańskiej i Nordyckiej" (Ve: lag Slavischer und Nordischer Literatur). W związku z tym w 1902 r. wyjechał znów nielegalnie do Rosji celem zawarcia umowy wydawniczej z A. Gorkim. Parvus nie wywiązał się zresztą ze swych zobowiązań finansowych wobec Gorkiego, co stało ię podstawą do późniejszych oskarżeń przeciwko niemu.
Wiosną 1904 r. do Monachium przybył Trocki, który uznał w Parvusie swego mistrza. Mimo 12-letniej różnicy wieku, zawiązała się między nimi serdeczna przyjaźń. Parvus miał być ojcem rozpracowanej później przez Trockiego tzw. teorii permanentnej rewolucji (s. 72-74). W styczniu 1905 r. napisał też przedmowę do broszury Trockiego[1]. W październiku 1905 r. zostawił on Marchlewskiego z zadłużonym wydawnictwem na łasce losu, a sam pojechał do Petersburga. Razem z Trockim wzięli aktywny udział w rewolucji. W czasie wydarzeń rewolucyjnych zdołał Rosji wydać swój dwutomowy wybór pism. Parvus redagował początkowo gazetę „Russkaja Gazieta", uzyskując nakład 100 tys. egzemplarzy (s. 42-93). Po aresztowaniu Trockiego utworzył on tzw. drugą radę robotniczą w Petersburgu i przez krótki czas był jej przewodniczącym (s. 99-102). Aresztowano go 3 kwietnia 1906 r.
skazano na 3 lata zsyłki. W drodze na Syberię udało się mu jednak zbiec. Na początku listopada znajdował się on już na terenie Niemiec, gdzie rozgorzała właśnie ostra walka polityczna w związku z wyborami do parlamentu. Parvus napisał parę ciekawych broszur[2], a następnie wyjechał do Włoch, gdzie spisał swe przeżycia z rewolucji rosyjskiej[3]. W czasie pobytu we Włoszech spotkał się ponownie z Trockim. Obaj przyjaciele nie mogli znaleźć dla siebie miejsca ani wśród bolszewików, ani wśród mieńszewików. Starali się utrzymywać ponad obu frakcjami[4]. Wkrótce doszło resztą do zerwania. Parvus pozostał w Niemczech, a Trocki wyjechał do Wiednia. V końcu 1910 r. wyjechał Parvus do Turcji w charakterze korespondenta niemieckich pism socjaldemokratycznych. Rzucił się w wir interesów handlowych. W krótkim czasie stał się milionerem. Uzyskał złą sławę spekulanta wojennego i awansował na doradcę ministra finansów Turcji. Z chwilą wybuchu I wojny światowej opowiedział się zdecydowanie po stronie Niemiec. U podstaw jego proniemieckiej orientacji leżało przeświadczenie, że kraj ten w starciu z reakcyjną Rosją reprezentuje najbardziej postępowe siły ówczesnej Europy. Zmierzając do odegrania aktyw-lej roli w wydarzeniach, Parvus opracował plan przewrotu w Rosji. W koncepcji ego czołową rolę odgrywała idea strajku generalnego, który miał doprowadzić do upadku caratu. Termin wybuchu strajku wyznaczył on na dzień 22 (9) I 1916 r., tj. v 11 rocznicę krwawej niedzieli. Memoriał Parvusa został złożony w Urzędzie Spraw Zagranicznych Rzeszy Niemieckiej w marcu 1915 r. (aneks nr 2). Dyplomacja nie-niecka chętnie przyjęła jego ofertę. Już w marcu 1915 r. uzyskał on zasiłek na :e]e agitacji rewolucyjnej w Rosji w wysokości 1 min rubli (s. 168). Współpraca ewolucjonisty Parvusa z imperializmem niemieckim miała ograniczony charakter.
W rozumieniu autorów pracy Parvus pozostał socjalistą, który chciał wyzyskać armię niemiecką dla rozbicia reakcyjnego caratu, przekształcenia Rosji w państwo demokratyczne i ewentualnej rewolucji w Europie. Natomiast dyplomacja niemiecka gotowa była poprzeć agitację rewolucyjną w Rosji celem osłabienia tego państwa, wyeliminowania go z walczącej koalicji i zawarcia odrębnego pokoju, który dawałby jej swobodę ruchów na Zachodzie.
Parvus wierzył, że za pomocą pieniędzy może osiągnąć każdy cel. O naiwności swego pomysłu mógł się przekonać jednak już wiosną 1915 r. Odwrócili się od niego wszyscy przywódcy partii robotniczych. Dawni przyjaciele z Niemiec zerwali z nim wszelkie kontakty (s. 171-172). Trocki już w lutym 1915 r. próbował demaskować jego powiązania z imperializmem niemieckim (s. 175), a Lenin uznał go za agenta socjalszowinistów niemieckich i pokazał mu drzwi (s. 178). Mimo to Parvus nie zrezygnował ze swego planu. Udał się do Kopenhagi i rozwinął tam wielokierunkową działalność. W lipcu 1915 r. utworzył Instytut Badania Społecznych Skutków Wojny (Institut zur Erforschung der Sozialen Folgen des Krieges). W Monachium, również w lipcu 1915 r., założył Wydawnictwo Nauk Społecznych (Verlag fur Sozial-wissenschaften) oraz czasopismo "Die Glocke"; W Kopenhadze Biuro Eksportowo-Importowe dla handlu z Rosją. Przy pomocy pisma i wydawnictwa zdołał dojść do porozumienia z prawicą SPD (E. David, W. Cunow, E. Heilmann, P. Lensch i in.), a poprzez Biuro Ekspórtowo-Importowe uzyskał kontakty z niektórymi działaczami polskimi i rosyjskimi. Głównym rzecznikiem popierającym plany Parvusa w Niemczech, był poseł niemiecki w Kopenhadze Ulrich Brockdorf-Rantzau. Parvus przekonał go, że dysponuje w Rosji tajną organizacją, na której wezwanie zastrajkuje 100 tys. robotników. Żądał on nowego zasiłku w wysokości 20 min rubli, ale w końcu 1915 r. uzyskał tylko 1 milion (s. 212). Gdy okazało się, że zapowiedziany przez niego strajk w Rosji nie doszedł do skutku, Ministerstwo Spraw Zagranicznych zerwało z nim współpracę. Parvus natomiast uzyskał kontakty z kołami wojskowymi. Działalność jego nabrała szerszego rozmachu ponownie dopiero od marca 1917 r. Ponieważ Rząd Tymczasowy w Rosji opowiadał sie za kontynuowaniem wojny, Parvus postawił na głoszących program antywojenny bolszewików. Wystąpił natychmiast z projektem zorganizowania przejazdu przez Niemcy znajdujących się w Szwajcarii i izolowanych od Rosji przywódców partii bolszewickiej, a mianowicie Lenina i Zinowjewa. Próbował szukać kontaktu z Leninem. Tymczasem Lenin stwierdził, że o jego wyjeździe może być mowa w transporcie zbiorowym tylko wówczas, gdy możliwość taką uzyskają również inni działacze. Odmówił on wszelkich kontaktów z ludźmi, związanymi z Parvusem (s. 250). Mimo usilnych zabiegów Parvusowi nie udało się uzyskać spotkania z Leninem ani w Szwajcarii, ani później - w Sztokholmie. 13 kwietnia 1917 r. Parvus rozmawiał z K. Radkiem. Treść tej rozmowy nie jest znana. Mimo to autorzy dowodzą, że chodziło w niej o omówienie sposobu finansowania działalności bolszewików w Rosji (s. 257-260).
Kwestii tej poświęcono w pracy dużo miejsca. Autorzy stoją na stanowisku, że partia bolszewicka poprzez Parvusa przyjmowała pośrednio pieniądze od rządu niemieckiego, choć nie mają na to żadnych bezpośrednich danych, teza ta nie wytrzymuje krytyki[5]. Wiadomo też, jak chętnie była zawsze podejmowana przez najrozmaitszego autoramentu antykomunistyczne publikacje. Po przejęciu władzy przez bolszewików różnica zdań pomiędzy Parvusem a rządem niemieckim uległa zaostrzeniu i doprowadziła do zakończenia współpracy. Równocześnie podjęta przez niego próba przejścia do Rosji nie doszła do skutku ze względu na stanowisko Lenina (s. 288, 298). W tych warunkach w grudniu 1917 r. Parvus zmienił ponownie kurs i podjął akcję przeciw bolszewikom. Opracował fantastyczne plany walki z bolszewizmem. Plany polityczne Parvusa łączyły się zazwyczaj z jego interesami handlowymi (s. 312). Przy czym o ile akcja handlowa planowana była nadal realnie, o tyle plany akcji politycznych coraz bardziej oddalały się od rzeczywistości i nabierały charakteru utopijnego. Pełne załamanie tych koncepcji opierających się na ślepym przekonaniu o zwycięstwie armii niemieckiej nastąpiło w listopadzie 1918 r. Rewolucji w Niemczech Parvus się nie spodziewał, nie był do niej przygotowany i nie rozumiał jej. Przeniósł się do Szwajcarii, ale już w lutym 1920 r. został stamtąd wydalony. Zamieszkał w Schwanenwerder koło Berlina. Podejmował jeszcze różne akcje handlowe i propagandowe (np. założenie pisma pt. "Wiederaufbau"), ale bez większego skutku. Korzystano chętnie z jego rady i pomocy, ale nie chciano się 3o tego przyznawać. Do końca życia stanowił bezpośredni cel ataków prasowych prawicy społecznej. Pseudonim jego uchodził w Europie niemal za symbol upadku moralnego, korupcji i spekulacji wojennych. Zmarł 12 grudnia 1924 r.
Mimo umieszczonych w pracy różnych uwag krytycznych czytelnik odnosi wraże-lie, że autorzy ulegli "czarowi" indywidualności Helphanda. Przeceniają oni jego znaczenie i wpływy. Analizując różne jego artykuły polemiczne wielokrotnie stwierdzają, że przewidział on taki lub inny rozwój wydarzeń na 50 lat naprzód (np. s. 53). Fymczasem stwierdzenia te pojawiały się u niego często przypadkowo. Nie grzeszył m stałością przekonań, ani nie stworzył określonego systemu. Całkowicie tendencyjnie ujęto rolę Helphanda w rewolucji 1905 r. w Rosji. Autorzy twierdzą, że ani Lenin, ani bolszewicy na rewolucję nie byli nastawieni, nie oczekiwali jej i zostali nią zaskoczeni. Cytując różne wypowiedzi Lenina o kapitalizmie i walce klasowej w Rosji, autorzy dowodzą, że były to schematy retoryczne i puste słowa 's. 84). Do rewolucji przygotowani być mieli tylko Parvus i jego przyjaciel Trocki [s. 85). Krytykowaną przez Lenina[6] przedmowę Parvusa do broszury Trockiego skreślają oni za genialny, przewidujący program, i twierdzą, że odegrała ona w 1905 r. taką rolę, jak Tezy kwietniowe Lenina w 1917 r. (s. 86). Jednak już kilka stron dalej autorzy dowodzą, że Parvus i Trocki błędnie ocenili układ sił w Rosji i pchali masy pracujące do przedwczesnych wystąpień, podczas gdy Lenin realistycznie ocenił sytuację i dążył do przełamania tych błędów (s. 97-98). Trudno się również zgodzić z autorami, by w toku dyskusji w SPD w 1910 r. na temat masowego strajku politycznego Helphand reprezentował odrębny samodzielny kierunek zwany parvusizmem (s. 123). Sami autorzy przyznają zresztą, że Parvus nie miał zbyt wielu zwolenników. Nie do przyjęcia jest reprezentowane przez nich stanowisko usprawiedliwiające wojenną działalność Parvusa. Twierdzą oni, że nie występował on w roli agenta niemieckiego, że działał zgodnie ze swymi przekonaniami (s. 166). Argumenty te niczego nie wyjaśniają. Faktem jest, że spekulował on na wojnie, wysługiwał się imperializmowi niemieckiemu i był finansowany przez rząd niemiecki. Ma s. 180-185 autorzy piszą, że organizowany przez Parvusa w 1915 r. Instytut Naukowy w Kopenhadze miał być tylko przykrywką dla werbowania ludzi i rozbijania siatki spiskowej w Rosji, podczas gdy na s. 228-229 dowodzą, że Parvus specjalnie dbał o to, by Instytut miał czysto naukowy charakter. Poseł niemiecki miał się dowiedzieć o założeniu tej placówki dopiero w grudniu 1916 r. Dla zorganizowania siatki dywersyjnej w Rosji miało służyć rzekomo tylko Export-Import-3iiro (s. 230). Autorzy przez cały czas traktują awanturnika Parvusa nadal jako socjalistę i piszą, że w czasie wojny występował w imieniu klasy robotniczej (np. ". 244). W ich rozumieniu Parvus był też prekursorem koncepcji zjednoczonej Europy. Autorzy monografii tendencje takie dostrzegli u Parvusa już w 1898 r., gdy >powiedział się za wolnym handlem i Stanami Zjednoczonymi Europy. Gdy po : wojnie światowej przystąpił do wydania w pięciu językach czasopisma pt. "Wiederaufbau" celem ochrony Niemiec przed skutkami Wersalu, autorzy znów dostrzegli w tym dążenie do odbudowy i zjednoczenia Europy. Jednak Europejczyk Parvus nie uważał się już za socjalistę, lecz za republikanina-demokratę. Pismo jego walczyło o wciągnięcie Niemiec w orbitę Europy zachodniej. Wzięło kurs przeciw polityce Rapallo (porozumienie z Rosją komunistyczną), a za Locarno (porozumienie Niemiec z państwami zachodnimi przeciwko Rosji komunistycznej). Obok Parvusa finansował to pismo nie kto inny, jak H. Stinnes. Trudno się dziwić, dlaczego po tylu latach postanowiono odgrzebać zapomnianego Helphanda-Parvusa i jego koncepcje polityczne.
Jak z powyższych danych wynika, są one potrzebne do wzbogacenia antyradzieckiego rodowodu zjednoczonej Europy.
Antoni Czubiński
[1] . Lew Trocki: „Do 9 janwaria”. Tekst został przedrukowany w czwartym numerze Rewolucji pod nazwą: „Proletariat a rewolucja”. Oryginalny przypis Czubińskiego uzupełnimy o przypis z Rewolucji na stronie 447. „Artykuł z końca 1904 r. Miał ukazać się w zbiorze artykułów Trockiego złożonym do druku w emigracyjnym wydawnictwie mienszewickim. Na podstawie doświadczeń burzliwych strajków masowych 1903 r. w imperium rosyjskim Trocki zapowiedział rychły wybuch rewolucji i przewidywał, że carat zostanie obalony w wyniku strajku powszechnego i masowych walk ulicznych z wojskiem, które w toku tych starć ulegnie rozkładowi i częściowo przejdzie na stronę mas. Z powodów politycznych wydawnictwo najpierw zwlekało z publikacją książki, a następnie, po "krwawej niedzieli" (9 stycznia 1905 r.), odmówiło jej wydania. Trocki wydał ją na początku 1905 r. w Genewie pt. Do 9 janwaria. Zaprzyjaźniony z Trockim i stojący wówczas na pozycjach internacjonalistycznych i rewolucyjnych działacz socjaldemokracji niemieckiej pochodzenia rosyjskiego Parvus (Aleksander Helphand) napisał przedmowę do tej książki. Napisał w niej, że pod względem swoich zadań bieżących nadciągająca rewolucja rosyjska jest burżuazyjno-demokratyczna, ponieważ ma do wykonania zaległe zadania historycznie, zrealizowane ongiś w Anglii, Francji i niektórych innych krajach przez rewolucje burżuazyjno-demokratyczne. Parvus stwierdził jednak, że jeśli w takiej rewolucji siłą przewodnią jest klasa robotnicza, a nie burżuazja, a decydującą metodą walki - strajk powszechny i oparte na nim powstanie, to zwycięstwo rewolucji jest możliwe tylko pod warunkiem przejścia władzy w ręce robotników, a nie burżuazji. Książka zawierała więc pierwszy - jeszcze niepełny -zarys teorii rewolucji permanentnej (patrz dossier pt. "Rewolucja permanentna" w pierwszym numerze Rewolucji).”
[2] Die Reichstagwahlen und die Arbeiterschaft. Berlin 1907.
[3] In der russischen Bastille wahrend der Revolution. Drezno 1907.
[4] Poglądy Parvusa znajdują odbicie w napisanych w tym czasie pracach: Der Staat, die Industrie und der Socialismus. Drezno 1910. Der Klassenkampf des Proletariats. Berlin 1911.
[5] W tej sprawie zobacz liczne wypowiedzi Lenina w: Dzieła t. 22. Warszawa 1951.
[6] W.I. Lenin: Socjaldemokracja a Tymczasowy Rząd Rewolucyjny. Dzieła t. 8. Warszawa 1955 s. 273-289. O różnicy w poglądach Lenina i Parvusa na temat rewolucji w Rosji zob. też: Czy powinniśmy organizować rewolucję? Tamże, s. 156-165.