Tekst pochodzi ze strony http://www.federa.org.pl/ . Gdy publikuje teksty Florka, nie znaczy to, że akceptuje wszystko co robi GPR czy CWI. Tak samo publikując tekst poniżej, nie zaczynam wierzyć w burżuazyjną demokrację, nazywaną też parlamentarnym kretynizmem. Ponieważ jednak LBC opisuje też niektóre fakty z życia radykalnej lewicy, a część "środowiska" wyraziło poparcie dla kandydatki PPP na prezydenta Warszawy, to wrzucamy niniejszy tekst, który przedstawia główne założenia programowe. Zapowiedziane wcześniej oświadczenie LBC w sprawie wyborów, chyba nie ujrzy już światła dziennego przed 12 listopada. Zamiast tego, zapowiadamy podsumowanie wyborów, które będzie też krytyką reformizmu, wzbogaconą o najnowsze doświadczenia.


Będę bronić najuboższych

- Startuję na urząd Prezydenta Warszawy, bo dotąd żaden polityk piastujący tę funkcje, nie zajmował się sprawami zwykłych ludzi, zwłaszcza najuboższych i dyskryminowanych – twierdzi Wanda Nowicka, którą startuje jako kandydatka Komitetu Wyborczego Polska Partia Pracy.
- W stolicy brakuje tanich mieszkań. Zamiast tego, buduje się apartamentowce dla najbogatszych. Samorząd musi się zatroszczyć o losy tych, którzy potrzebują pomocy. Stolica boryka się z problemami komunikacyjnymi – nie ma obwodnicy, metro buduje się zbyt wolno. Sytuacja transportu publicznego jest dalece niezadowalająca. - podkreśliła.
Priorytetem programowym Nowickiej jest troska o sytuację pokrzywdzonych mieszkańców stolicy. Chodzi przede wszystkim o bezrobotnych, bezdomnych, zagrożonych eksmisją lokatorów, pracowników, a także – kobiet z małymi dziećmi, młodzieży, osób niepełnosprawnych i starszych. Zdaniem kandydatki PPP, są to grupy, których sytuacją władze stolicy dotąd się nie zajmowały.
Nowicka zapowiada, że nie godzi się na zamykanie publicznych żłobków, przedszkoli i szpitali, bo każda taka decyzja uderza w najuboższych. Zamierza też zabiegać o więcej ułatwień dla ludzi niepełnosprawnych, integrację seniorów oraz o to, by Warszawa stała się miastem przyjaznym dla młodych kobiet. Jest przeciwna reprywatyzacji, jeśli miałaby ona oznaczać eksmisje lokatorów. Podkreśla, że choć zawsze bliska jej była perspektywa lewicowa - nigdy nie należała i nie należy do żadnej partii politycznej. Jej poglądy biorą się z codziennych kontaktów z ludźmi poszukującymi pomocy.
Wanda Nowicka jest z wykształcenia filologiem klasycznym, przez wiele lat pracowała jako nauczycielka łaciny i angielskiego. Szerzej znana jest jako konsekwentna działaczka ruchów kobiecych i feministka. W 1980 r. zaangażowała się w działalność NSZZ „Solidarność”. W pierwszych wolnych wyborach parlamentarnych, w 1991 r., kandydowała do Sejmu z list Solidarności Pracy – lewicowej partii, założonej m.in. przez Aleksandra Małachowskiego. W 1997 r. startowała do Senatu z rekomendacji Unii Pracy. Zdobyła wtedy blisko 190 tys. głosów. W latach 1998 - 2002 była, z rekomendacji Polskiej Partii Socjalistycznej, radną Sejmiku Mazowieckiego.
W 1990 r. organizowała Stowarzyszenie na rzecz Państwa Neutralnego Światopoglądowo „Neutrum”. W 1992 r. współtworzyła Federację na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, której do dziś przewodniczy. W 1999 r. z jej inicjatywy powstała regionalna sieć ASTRA (Central and Eastern European Women’s Network for Sexual and Reproductive Health and Rights), której działalność koordynuje. W latach 1995-2000 była ekspertką Światowej Organizacji Zdrowia i wielu innych organizacji międzynarodowych.