B. Ponomariow
Trockizm -narzędziem antykomunizmu

Rozdział 3

 

Aby zdemaskować współczesny trockizm, nale­ży wrócić do jego źródeł, sięgnąć do historycz­nych doświadczeń walki ideowej z trockizmem, przypomnieć zasadnicze argumenty polityczne i teoretyczne1, które wysunął w toku tej walki Le­nin, KPZR, inne bratnie partie. Międzynarodów­ka Komunistyczna i które dzisiaj zachowują cał­kowicie swą moc. W jawnej walce ideowej w cią­gu szeregu lat wykryto istotę klasową oraz roz­gromiono system dogmatów trockistowskich. His­toryczne doświadczenie walki z trockizmem po­zwala głębiej prześledzić jego „współdziałanie" z innymi pseudorewolucyjnymi koncepcjami, poka­zać jałowość prób modernizacji trockizmu odpo­wiednio do współczesnych warunków.
Lenin i leninowcy zdemaskowali drobnomieszczańską istotę trockizmu. Na XIII Konferencji RKP(b), która odbyła się w styczniu 1924 roku, stwierdzono, że trockizm stanowi „nie tylko pró­bę rewizji bolszewizmu, nie tylko bezpośrednie odejście od leninizmu, ale też jawnie wyrażone odchylenie drobnomieszczańskie. Nie ulega żadnej wątpliwości, że opozycja ta obiektywnie od­zwierciedla nacisk drobnej burżuazji na pozycje partii proletariackiej i jej politykę" („KPZR w rezolucjach i uchwałach zjazdów, konferencji i plenów KC", t. 2. Wydawnictwo Literatury Po­litycznej, Moskwa 1970, wyd. ósme, s. 511). Ujawniona została również inna zasadnicza właś­ciwość trockizmu polegająca na jego stałym dą­żeniu do maskowania prawicowo oportunistycznej treści swoich założeń z początku (przed Paździer­nikiem) centrystowską, a następnie - coraz bar­dziej lewacką frazeologią. Z punktu widzenia treści ideowo-politycznej trockizm przeszedł ewo­lucję od prawicowego oportunizmu i kapitulanctwa do jawnego antykomunizmu i antysowietyzmu, do zbliżenia z kontrrewolucją międzynarodo­wą. ,„ . . Kręci, szachruje, pozuje na lewicowca, pomaga prawicowcom, póki się da. . ." - tak oce­niał Lenin głęboki sens politycznej ekwilibrystyki Trockiego (W. L Lenin. Dzielą, t. 35. Warszawa 1952, s. 267).
Trocki wykazując całkowity brak zasad usiło­wał stale łączyć wszystkie siły opozycyjne i oportunistyczne na wspólnej platformie antypartyjnej. Tak działał on w roku 1912 tworząc sławetny „Blok Sierpniowy", zrzeszający bundowców, likwidatorów, „otzowistów" i innych przeciwników bolszewizmu. Tak samo działał Trocki również po Październiku tworząc w latach 1926-1927 antypartyjny blok z niedobitków wszystkich ugru­powań opozycyjnych rozgromionych przez par­tię. Tę samą rolę usiłował grać w latach trzy­dziestych już będąc wysłany z ZSRR, tworząc wspólny blok z najzagorzalszymi wrogami Wła­dzy Radzieckiej oraz jednocząc wszelkiego ro­dzaju renegatów komunizmu w ramach tak zwanej
„IV międzynarodówki". Dzisiaj grupki i organi­zacje trockistowskie kroczą tą samą drogą usi­łując grać rolę środka ciężkości wszystkich nur­tów antykomunistycznych maskujących się ultra-rewolucyjnym frazesem.
Trzonem wszystkich konstrukcji teoretycznych Trockiego, jego założeń politycznych jest „nie­dorzecznie lewicowa", zgodnie z oceną Lenina, teoria „permanentnej rewolucji", która ma tyle wspólnego z marksizmem co karykatura z orygi­nałem. Teoria ta była wymierzona przeciwko teo­rii o dyktaturze proletariatu, przeciwko rewolu­cyjnemu sojuszowi klasy robotniczej z chłops­twem. Wyrażała ona brak wiary w rewolucyjne możliwości chłopstwa oraz zdolność klasy robot­niczej Rosji do tego, by przeciągnąć na swoją stronę chłopów jako sojuszników w walce rewo­lucyjnej. Tak oto wyszło wyraźnie na jaw mieńszewickie pochodzenie trockizmu.
Żonglując demagogicznie słowem „rewolucja" trockizm twierdzi, że w każdym kraju zarówno na Zachodzie, jak i na Wschodzie rewolucja albo będzie od razu „istotnie proletariacka", albo nie będzie jej w ogóle. Subiektywizm właściwy wszystkim odmianom drobnomieszczańskiej ul-trarewolucyjności stanowi samą duszę trockizmu. Polityczny woluntaryzm służy w jednych warun­kach za źródło taktyki bezpodstawnych awantur, w innych - za usprawiedliwienie bezczynności, wyczekiwania, jak mówił Lenin, „wielkich dni" przy braku umiejętności gromadzenia sił, które wywołują wielkie wydarzenia" (W. /. Lenin. Dzie­ła, t. 16. Warszawa 1957, s. 352). „Permanentna rewolucja" Trockiego w rzeczywistości okazywała się. albo permanentnym awanturnictwem, albo permanentną biernością.
Jeśli spojrzymy na teorię „permanentnej rewo­lucji" z punktu widzenia rozwoju światowego procesu rewolucyjnego, to nie kładła ona nacisku na wewnętrzne siły napędowe, lecz absolutyzo­wała zależność rewolucji w danym kraju od czynników zewnętrznych, orientowała na inspi­rowanie z zewnątrz rewolucji w innych krajach. Państwu radzieckiemu Trocki usiłował narzucić jawnie awanturniczą politykę zagraniczną, zgub­ną zarówno dla młodej Republiki Rad, jak i dla sprawy rewolucji światowej w ogóle.
Z tego samego źródła wzięła początek nega­cja leninowskiej polityki pokojowego współis­tnienia państw o różnym ustroju społecznym.
Jak wiadomo, problem możliwości zbudowania socjalizmu w jednym, kraju stanowił główną treść walki z trockistami w latach dwudziestych. Pra­widłowa odpowiedź na to pytanie miała zasadni­cze znaczenie historyczne nie tylko dla Rosji Ra­dzieckiej. Zależały od niej losy całego światowe­go ruchu rewolucyjnego. Trockizm i jego sojusz­nicy, negując w warunkach chwilowej stabiliza­cji światowego systemu kapitalistycznego możli­wość zwycięstwa socjalizmu w Związku Radziec­kim bez bezpośredniego państwowego poparcia ze strony zwycięskiego proletariatu Zachodu, na­rzucali naszej partii i całemu międzynarodowemu ruchowi komunistycznemu z gruntu fałszywą al­ternatywę: albo całkowite kapitułanctwo, albo nierozważne awanturnictwo.
Poglądy Trockiego i innych ugrupowań opozy­cyjnych spotkały zdecydowany opór komunistów radzieckich popieranych przez cały światowy ruch komunistyczny. VII rozszerzone plenum Komitetu Wykonawczego Międzynarodówki Komunistycz­nej (listopad-grudzień 1926 roku) podkreśliło, iż „WKP(b) zupełnie słusznie prowadzi politykę budownictwa socjalistycznego w całkowitym prze­konaniu, że Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich posiada wewnątrz kraju „wszystko niezbędne i dostateczne" do zbudowania całkowi­tego społeczeństwa socjalistycznego". Rezolucja plenum głosiła, że WKP(b) całą swoją minioną i obecną pracą udowodniła nie słowem, lecz czy­nem swój internacjonalizm oraz dała najwspa­nialsze przykłady tego internacjonalizmu. Plenum KW Międzynarodówki Komunistycznej nazwało oszczerstwem na WKP(b) zarzut narodowego ograniczenia („Międzynarodówka Komunistyczna w dokumentach 1919-1932". Wydawnictwo Par­tyjne, Moskwa 1953, s. 680).
Dziś, kiedy praktyczne doświadczenie całego półwiecza dowiodło światowo-historycznej roli Kraju Rad jako głównej ostoi i potężnego czyn­nika światowego procesu rewolucyjnego, szczegól­nie wyraźnie występuje na jaw kontrrewolucyjna treść trockistowskiej teorii „permanentnej rewo­lucji".
Awanturniczy charakter teorii trockistowskiej najwyraźniej przejawia się również w naszych czasach w ujęciu problemów wojny i pokoju. Cał­kowita negacja możliwości zapobieżenia wojnie światowej, ataki na ruch antywojenny i pomiata­nie nim jako pacyfistycznym, podyktowanym rze­komo strachem przed imperializmem ~ oto „sens całej filozofii" Trackiego i jego zwolenników. Ig­norują oni zupełnie fakt, że istnienie państwa ra­dzieckiego zmieniło całkowicie sytuację na świe­cie, stworzyło możliwość czynnej walki o pokój. Druga wojna światowa, której z określonych przyczyn historycznych nie udało się zapobiec, nie była bynajmniej wbrew proroctwom Trockiego starciem jednolitego bloku mocarstw imperia-listycznych z państwem, w którym zwyciężył so­cjalizm. I to, że wojna ta uwieńczona została zwycięstwem Związku Radzieckiego, socjalizm zaś przekształcił się w system światowy, jest triumfem leninowskiej polityki zagranicznej Związku Radzieckiego.
Inny aspekt awanturniczej i panikarskiej za­razem w swojej istocie teorii „permanentnej rewo­lucji" polega na tym, że perspektywy rewolucji wiąże ona wyłącznie z wojna. W ten sposób krąg się zamyka: jedyną rzekomo drogą odparcia groźby wojny jest rewolucja socjalistyczna, a główną szansą rewolucji - wojna światowa. Z koncepcji tej wynika, w gruncie rzeczy, koniecz­ność prowadzenia „walki o wojnę", nie zaś o po­kój. Już w okresie pokoju brzeskiego Lenin wy­krył istotę stanowiska Trackiego, dowodząc, że prowadzi ono do kapitulacji rewolucji przed im­perializmem, do zagłady rewolucji proletaria­ckiej i państwa socjalistycznego.
Jedną z najbardziej niebezpiecznych cech szko­dliwej teorii „permanentnej rewolucji" jest ig­norowanie czynnika narodowego, narodowych właściwości i interesów. Stąd się bierze absurdal­ny wniosek trockizmu głoszący, iż żadnego po­ważnego problemu socjalnego nie można roz­wiązać w ramach narodowych. Rzecz jasna, że we współczesnym świecie, dla którego charakte­rystyczne jest właśnie spotęgowanie nierówno-mierności ekonomicznego i politycznego rozwoju poszczególnych krajów, założenia polityczne oparte na tego rodzaju przesłankach brzemienne są w jak najcięższe skutki.
Z teorią „permanentnej rewolucji" ściśle zwią­zana jest również treść proponowanych przez Trockiego metod budownictwa socjalistycznego. Subiektywistyczna samowola, kładzenie nacisku na metody administracyjne, na militaryzację pra­cy, przymus i zastraszanie, negowanie metod per­swazji i bodźców materialnych, „przetrząsanie" i „dokręcanie śrub" jako środki kierowania spo­łecznymi organizacjami mas pracujących - takie oto metody usiłował narzucić naszej partii Troc-ki. Dowodzi to, czego są warte w gruncie rzeczy podejmowane przez trockizm próby przybrania pozy obrońcy demokracji socjalistycznej i bojow­nika przeciwko biurokratyzmowi.
Obraz działalności trockizmu będzie niepełny, jeśli nie wspomnimy o podejmowanych stale przez Trockiego usiłowaniach, by zastąpić leni-nizm trockizmem maskując swoje poglądy lenini-zmem, podkopać nie tylko ideowe, ale też orga­nizacyjne .podstawy partii. Frakcyjność, akcje an-typartyjne - oto niezmienne cechy trockizmu.
A zatem wszystkie elementy oraz sam duch trockizmu są całkowitym przeciwieństwem leninizmu:
- Leninowskiej teorii imperializmu i rewolucji socjalistycznej trockizm przeciwstawił awantur­niczą koncepcję „permanentnej rewolucji", która w rzeczywistości pozbawia międzynarodową kla­sę robotniczą i jej oddziały narodowe perspekty­wy rewolucyjnej,
- Leninowskim zasadom pokojowego współis­tnienia trockizm przeciwstawił postulat „wojny rewolucyjnej", eksportu rewolucji, nawet kosz­tem utraty wszystkich zdobyczy socjalistycznych.
— Leninowskim zasadom organizacji i działal­ności partii nowego typu trockizm przeciwstawił postulat „swobody frakcji i ugrupowań" prowadzącej do rozdrobnienia organizacyjnego i ideo­wego odosobnienia szeregów partyjnych.
- Leninowskiemu programowi zbudowania so­cjalizmu przez stale umacnianie sojuszu klasy ro­botniczej z chłopstwem, uprzemysłowienie kraju, kolektywizację rolnictwa, realizację rewolucji kul­turalnej, wciągnięcie szerokich mas pracujących do kierowania wszystkimi dziedzinami życia spo­łeczeństwa trockizm przeciwstawił koncepcję skierowania całokształtu stosunków społecznych na tory organizacji wojskowo-administracyjnej,
Walka z trockizmem była walką o utrwalenie leninizmu w światowym ruchu komunistycznym. Dzisiaj również interesy obrony i twórczego roz­woju teorii marksistowsko-leninowskie j wyma­gają nieprzejednanej walki z wszelkimi próbami, by wprost lub w zawoalowanej postaci odrodzić poglądy trockistowskie.