Wróbelki na mieście ćwierkają, że NLR chce wstąpić do Nowej Lewicy. Dedykujemy więc obu organizacjom ten artykuł, który ukazał się w 28 numerze Dalej ! (11 strona).
Prawicowa bajka o czerwonym radykale
Gdyby uwierzyć prawicowym mediom, należałoby uznać PPS i jej Wodza — Ikonowicza
za radykałów, którzy walczą o władze dla robotników. Naszym zdaniem prawicowe
media kłamią również na ten lemat. I trzeba uznać, że jest to kłamstwo niezwykle
użyteczne dla kapitalizmu tj. dla burżujów, kleru, generałów i samego Czerwonego
Piotrka, któremu kłamstwo to napędza młodych radykalnych chłopaków do
rozklejania ulotek i plakatów. W rzeczywistości PPS jest partią wysługującą się.
burżuazji. Każde państwo kapitalistyczne stara się mieć tego rodzaju agenturę,
bo zajmuje ona to miejsce na scenie politycznej, które w przeciwnym razie
zajęłaby partia będąca realna opozycją wobec rządów burżuazji.
Celem PPS jest tworzenie złudzeń, że jest ona partią mogącą przeciwdziałać nędzy
powodowanej przez kapitalistyczny system. Ma być to piorunochron dla systemu
ściągający niezadowolenie wyzyskiwanych. Piorunochron oczywiście w pełni
bezpieczny dla burżujów. W rzeczywistości bowiem, nawet jeśli w sytuacji
wielkich protestów robotniczych PPS doszłaby do władzy... zdradziłaby
natychmiast pracowników, 'lego dowodzi ponad 100 letnia historia tej partii.
Ta historia w każdym ważnym dla prawdziwych socjalistów momencie pełna jest
zdrad kierownictwa PPS. W 1918 r. PPS rozbiła rady robotnicze i przyzwoliła na
rządy burżuazji! W 1920 r. poparła nacjonalistyczną histerię i nie pomogła
wkraczającej Armii Czerwonej! Nawel ostatnio mogliśmy obserwować hipokryzję szef
ów PPS. Mimo gardłowania przez lata przez Piotra Ikonowicza przeciwko
NATO, PPS nic ośmieliła się głosować przeciwko wstąpieniu Polski do tego Paktu.
Wkrótce potem zaś mogliśmy obserwować w TV „humanitarne bombardowania"
Światowego Żandarma w Jugosławii. Ikonowicz by! oczywiście im przeciwny... bo na
szczęście nie musiał zrobić dla socjalistycznych ideałów nic więcej niż tylko
gardłować.
Klika Ikonowicza nie jest oczywiście godna socjalistycznych ideałów pod jakie
się podszywa. Chce ona tylko zbić polityczny kapitał na ludzkim nieszczęściu.
Cechy osobiste Ikona nie są w 1% tak ważne jak cechy polityczne tegoż jako
przywódcy lewicowej partii. Choć Ikonowicz lubi grzmieć na socjalliberalne SLD,
to prawda jest taka, że różni go od Millera tylko retoryka i to, że chce mieć
własna wodzowską partię. Niestety Ikonowicz i spółka nic odejdą sami na śmietnik
historii, wszak cenią sobie lokajowanie polskiej burżuazji Szajka Piotrka to
oszuści pracowniczych mas.
Jednym z ważnych zadań trockistów jest pokazywanie bezczelnego fałszu
kierownictwa PPS. Ikonowicz jest tylko politycznym cienkim Bolkiem, i jeśli SI.D
nic przygarnie go litościwie na swoje listy, to przepadnie on w następnych
wyborach z kretesem. Natomiast z pomocą prawicowych mediów udaje mu się oszukać
wiciu wartościowych ludzi lewicy. Nasza krytyka Ikonowicza nie zmienia faktu, że
będziemy współpracować z tymi działaczami PPS, którzy wraz 'L nami będą chcieli
naprawdę walczyć o socjalizm. Z tymi, którzy nie chcą, aby PPS był POLSKĄ PARTIĄ
SYMULANTÓW. 7. tymi, którzy nie chcą być jedynie świtą kacyka Ikona.
Adam Kaczyńskl