Tekst ten można znaleźć na stronie www.wgr.z.pl
MASOWA KULTURA STOP!!!
W momencie, gdy istota człekokształtna stała się istotą rozumną, oprócz
uformowania się społeczeństwa oraz wyodrębnienia się pracy fizycznej, człowiek
zaczął zajmować się sztuka. Już wtedy odkryta została wielka moc w niej
drzemiąca. Wiązane to było z siłami nadprzyrodzonymi, bogami, duchami. Było to
cos niesamowitego i trudnego do zrozumienia. Taka pozycja była bardzo zdrowa i
szczera, była całkowicie nieskażonym jakimikolwiek korzyściami materialnymi,
spojrzeniem na nowo powstałe piękno.
Od tego czasu upłynęło kilkadziesiąt tysięcy lat i warto sobie zadać pytanie:
Czy sztuka pozostała sztuka? Czy może jest już tylko jej marna podróbka? Czy
wciąż się rozwija? Czy może rozpoczął się jej wielki upadek?
Według mnie każda twórczość niebędąca konstruktywną całkowicie traci swoją
wartość. To, że w ogóle powstała, należy interpretować jako moment wyodrębnienia
się sfery duchowej u człowieka. Jeżeli sztuka nie wnosi do naszego życia żadnych
nowych wartości tzn. w żaden sposób lub w sposób negatywny wpływa na sferę
duchowa, przestaje nią być.
Żyjemy w ciężkich czasach. Burżuazja przez dziesiątki lat swojego panowania
bardzo się wzmocniła i cały czas opracowowując nowe metody działania wtargnęła w
niemal każdą dziedzinę życia człowieka. Głównym narzędziem niszczenia
wszystkiego, co wartościowe stała się komercjalizacja. Z jej pomocą kapitalistom
udało się doprowadzić m. in. do tego, że to nie ludzkość podciąga się do poziomu
sztuki a na odwrót, sztuka obniża się do poziomu ludzi. W ten sposób traci ona
swoją postępową wartość, staje się destrukcyjna.
Burżuje doskonale zdają sobie sprawę z wielkiej niesprawiedliwości, która ma
miejsce na Ziemi. Również doskonale rozumieją, że gdy klasa robotnicza, (czyli
zarówno robotnicy fizyczni jak i umysłowi) oraz młodzież zdadzą sobie sprawę z
panującego porządku, nastąpi wielki bunt. Niemalże cała ziemska populacja
znajduje się pod wielką kontrolą kapitalistów. Manipulowana przez środki
masowego przekazu, karmiona całkowicie bezwartościową kulturą masową, (czyli
antysztuką) jest zdezorientowana w zaistniałej sytuacji. Staje się uległą, szarą
masą, prawie bez żadnych przejawów indywidualizmu.
Warto sobie zadać pytanie: Jak walczyć z tymi zjawiskami? Oczywiście należy
zniszczyć przyczynę, czyli system kapitalistyczny. Żeby przeprowadzić zwycięską
rewolucje światową potrzebne jest wielkie poparcie wszystkich ludzi. Żeby to
poparcie uzyskać należy odciągnąć ich od potoku manipulacyjnych kłamstw oraz od
kultury masowej, które wpływają na społeczeństwo w sposób destrukcyjny. Są
środkami wykorzystywanymi przez władzę w celu obniżania poziomu intelektualnego
oraz niszczenia poczucia wartości. Cała ta działalność skierowana jest głównie
przeciwko ludziom młodym, którzy z jednej strony są jeszcze nieuformowani
ideologicznie, z drugiej strony stanowią wielkie zagrożenie dla kapitalistycznej
machiny państwowej, a to z powodu burzliwego i buntowniczego wieku. W takiej
sytuacji oczywiście nie pozostaje nic innego jak budowanie kultury
alternatywnej, aktora doprowadzi do śmierci naturalnej kultury masowej
promowanej przez system, stanowiącej niezwykle ważny element kapitalistycznej
infrastruktury.
Iwo
iwo_cz@poczta.onet.pl